- Witam! Jestem Lucy! - potrząsnęłam dłoń Willa - Jesteś przyjacielem Archera. - nie czekałam na odpowiedź. - Ja jestem jego dziewczyną. - co ja palnęłam?!
- Fajnie. Arch i dziewczyna... Ciekawe.
Zaśmiałam się.
- Taa. Urody nie ma... - zażartowałam a Archer zrobił się czerwony.
- No bezz urody. - śmiał się Will.
< Arch? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz