-Owszem-odpowiedziałam. Wadera czekała chyba na dalszą część dialogu. AIe miałam zamiaru się odzywać. Alpha westchnęła. Spojrzała na mój pysk, który nadal zakrywał cień.
-Czym się zajumujesz?
-Waszymi wcieleniami, odbiciem duszy, największym pięknem, ale często nie dostrzegalnym.
Osłupiała. Chyba nie spodziewała się takiej odpowiedzi...
<Lucy?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz